Ksiądz Jan Twardowski urodził się 1 czerwca 1915 roku w Warszawie. Zmarł wieczorem 18 stycznia 2006 w Warszawie.

Pochowany został w krypcie dla zasłużonych Świątyni Opatrzności Bożej. Życie księdza Jana Twardowskiego, w którym był czas walki o wolność Ojczyzny, naukę, pracę z dziećmi niepełnosprawnymi, poezję oraz kapłaństwo, budzi podziw i szacunek. Jest wspaniałym wzorem dla współczesnych polskich dzieci i młodzieży. Ks. Twardowski, patron naszego ośrodka, był niezwykłym kapłanem, niezwykłym człowiekiem, a także niezwykłym poetą. Był myślicielem, kaznodzieją, felietonistą, katechetą i opiekunem chorych dzieci. P rzy tym wszystkim, był to człowiek o niebywałym smaku literackim i subtelnym poczuciu humoru. Przez krytyków często nazywany był poetą uśmiechu, "świętym od poezji", "poetą uśmiechniętego Chrystusa", "świętym Franciszkiem literatury". Sam siebie nazywał kapłanem maluchów i dorosłych "w kratkę", Janem od Biedronki, "rozpieszczonym dzieckiem Pana Boga", księdzem szczęśliwym. W sercu księdza Jana, dzieci zajmowały miejsce szczególne, fascynował go dziecięcy sposób patrzenia, ufność do świata, doceniał w nich zdolność do zauważania tego, co najprostsze, zadawania ciekawych pytań. Dzieciom poświęcił wiele poetyckich utworów, bo ksiądz patrzył na otaczający świat nie tylko oczami wiary, ale również i oczami dziecka, wdział to, co jest niezauważalne dla wielu z nas. Jak sam mówi: "Fascynuje mnie dziecięcy sposób patrzenia. Dziecko jest pełne ufności do świata. Ma bowiem jasną świadomość, że istnieje ktoś większy i mocniejszy od niego. To bardzo piękne zachować dziecięcą ufność przez całe życie". Ksiądz Jan podkreślał w swej twórczości, że człowiek, jako cząstka natury podobnie jak ona bywa zmienny i ma prawo do indywidualności i odmienności. Dlatego należy rozumieć ludzkie słabości i wady. Każdy żyje między dobrem i złem. Nie wolno, więc pochopnie oceniać drugiego człowieka. Należy być tolerancyjnym wobec różnych postaw i zachowań.
NASZ PATRON
KS. JAN TWARDOWSKI
Bo przecież
"Gdyby każdy miał to samo
nikt nikomu nie byłby potrzebny
to co mam i to czego nie mam
nawet to czego nie mam komu dać
zawsze jest komuś potrzebne.
"
Opracowanie: Katarzyna Rozmanowska