"Szkoła, która pachnie obiadem"
Powrót
Szkoła, która pachnie obiadem
i rozbrzmiewa wierszami księdza
Jana Twardowskiego
wie od Jana od biedronki
że gdyby wszyscy byli jednakowi
nikt nikomu nie byłby potrzeby
dziękuje za przedziwną
niesprawiedliwość która jest
nierównością
za to w czerwcu okrąża ją
zapach lip i deszczu z waniliowych
chmur
dobrze wie że nie każdy na świecie
może mieć po cztery jabłka od razu
ale może tańczyć ze smokiem
ukrytym w jaskini nad jeziorem
Sobótka.
Płock, Czerwiec 2012 r.
Wiersz napisany w szkole,
która pachnie obiadem
i tym zapachem inspirowany,
tudzież wierszem ks. J.Twardowskiego,
pt. "Sprawiedliwość"
Wiersz dedykuję Szkole, która pachnie obiadem
Wanda Gołębiewska
Płock, 3. XI. 2012 r.