Kochać kobiety...
„Kochać kobiety
Choć to bardzo trudna rzecz
Kochać i wady i zalety
Choć wad nie powinniście mieć”…
Powrót
Renata Scott
Piosenka zespołu Ich Troje pt. „Kochać kobiety", rozbrzmiewała jak hymn w murach SOSW Nr1 w Płocku 8 marca b.r. To był prawdziwy hołd oddany paniom! Międzynarodowy Dzień Kobiet nasza szkoła obchodziła bardzo uroczyście, podkreślając wagę tradycji, ucząc szacunku dla płci pięknej, eksponując niezwykłą rolę kobiety w życiu.

Uroczystość przygotowały i poprowadziły panie Wiesława Jankowska i Joanna Maciakiewicz. Pomysłodawczynie zainspirowały i zmobilizowały do działania męską część szkoły, tak, aby dzień ten stał się dla pań czasem  wypoczynku i dobrej zabawy.

Otwarcie imprezy rozpoczęło się życzeniami dla wszystkich kobiet: z głośników popłynęła nuta „Wszystkiego najlepszego” D. Rinn i B. Czyżewskiego, a potem przemówił Dyrektor Placówki.

Głównym celem programu stał się „Wybór Mistera Szkoły”. Na początku  powołano  jury, w którego skład weszły panie zajmujące kierownicze stanowiska w szkole - zgodnie z tegorocznym hasłem  „ Światem rządzą kobiety”.

Potem przedstawiono zasady eliminacji: 
etap I - inteligencja, a urok osobisty „Autoprezentacja”;
etap II- siła mięśni a próba wytrzymałości „Kobiety lubią silnych mężczyzn”;
etap III -dowcip i zdolności kabaretowe „Kabaretowy pokaz mody”;  etap IV- pomysłowość i poczucie rytmu „W czym na pierwszą randkę”.

Czas pomiędzy konkurencjami wypełniał,  równie bogaty, repertuar artystyczny. Na scenie naszego Ośrodka pojawiły się gwiazdy estrady z utworami: „ Raz, dwa, w górę ręce” (M. Staniszewski), „Raj, czyli skrzydlate ręce” (sceniczny debiut D. Witkowskiego), „Szukam dziewczyny” (chłopcy z klasy II gimnazjum), „Posłuchaj mnie” (R. Chrołowski i D. Pilaszewski), „Nie ma nas” (P. Michrowska i E. Cendrowska),  „Jaki tu spokój” (Natalia Papierzyńska), melancholijna „Barcelono” (D. Witkowski). Hitem sezonu po raz kolejny okazał się utwór „Ona tańczy dla mnie”(K. Bronowski, M. Wojnarowski) - publiczność szalała!

Wielkim przedsięwzięciem i miłą niespodzianką stał się pokaz mody - kobiety ją uwielbiają! Kreatorzy „prosto  z Paryżewa” - Adaś Coco Chanel i Jean Paul Krzyś (nauczyciele: Adam Kosz, Krzysztof Szlom) - zaprezentowali kolekcje.  Modelki pokazały: strój „ Co na to mama?” (A. Czupryńskiej); „Strój weekend`owy” (A. Skubik); „W czym
do szkoły” (A. Majczak-Włosiak);  „W polu i w ogrodzie, czyli wyzwolona mieszkanka wsi”   (A. Mikołajczyk); „Business woman” (M. Walawskiej); strój sportowy „W czym na trybuny”  (I. Cierpikowskiej); strój dla wybierających się do rodziny pod roboczą nazwą „A niech im gul skoczy” (D. Ratkowskiej);  strój wieczorowy „Niech ludzie widzą” (H. Kalaty).  Oklaskom nie było końca!

Punktem kulminacyjnym stał się ostateczny wybór „Mistera szkoły” po obradach komisji oraz głosowaniu publiczności. Wszyscy kandydaci zostali zasłużenie wyróżnieni, ponieważ dostarczyli paniom rozrywki na wysokim poziomie. Z piosenką na ustach „We are the champions” wszyscy rozchodzili się rozentuzjazmowani.

Grzechem byłoby nie wspomnieć jeszcze o jednym wielkim geście w pedagogicznym gronie. Panowie  przygotowali dla pań ucztę: poczęstunek z piosenką. Dziękujemy! Jak cudownie „Być kobietą…”! Tu… znów słowa piosenki Alicji Majewskiej wydają się aktualne… Kobieta zmienna, nieprzewidywalna - często - nawet dla samej siebie; codzienna, domowa i ta odświętna piękna i czarująca; ta dobra i potulna oraz ta sama - wulkan namiętności…Kto ją odgadnie??? „Naprawdę jaka jesteś, nie wie nikt” śpiewał artysta Bogusław Mec, ale czyż mężczyźni tego nie kochają?...